Dziennik treningowy / Blog o tematyce treningu wytrzymałościowego oraz siłowego.

niedziela, 21 stycznia 2018

Raport 004 6.ML

Końcówka stycznia i mamy śnieg, późno ale jest. Przez co trening dużo bardziej męczący.



W tym tygodniu, tydzień zapowiadał się bardziej urozmaicony.


Najgorsze jest to że nie zrobiłem przebieżek, ale może bieg w kopnym śniegu to zrekompensuje.



Z zakładanych 85 km zrobiłem nie co mniej. Ciężki trening to ten w niedzielę, był dla mnie bardzo ciężki.

Na początku tygodnia zjadłem dwie pizze i waga wzrosła do 73,5 kg więc, nie ma progresu w aspekcie zmniejszania wagi startowej




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz