Dziennik treningowy / Blog o tematyce treningu wytrzymałościowego oraz siłowego.

niedziela, 4 lutego 2018

Raport 006 6.ML

Tydzień z ambitnymi treningami.
Właśnie !!, nareszcie mam coś więcej niż tylko wybiegania. 
W szczególności bieg niedzielny, gdzie udało się pobiec 30 min w tempie progowym, czyli w tempie 4:00. A całościowo wyszło 18 km. 
Forma napawa optymizmem.

Poniżej plan oraz to co udało się zrobić




Jak widać było tego sporo, kilometraż tygodniowy nie był specjalnie obciążający.
Waga ciała powoli ale ciągle leci do dołu przy zachowaniu masy mięśniowej.


A poniżej zdjęcie sprzętu do treningu siłowego sobotniego
Może jak będzie chwila to opiszę co robię na takich treningach i dlaczego.


Treningi robię w domu zastanawiałem się nad powrotem na siłownię, ale jak dla mnie dojazdy zabierają dużo czasu, a go zawsze jest mało. A czas dojazdu to czas stracony na bezsensowne siedzenie za kółkiem.

W przyszłym tygodniu jest tłusty czwartek więc waga może drgnąć w górę, albo w najlepszy przypadku pozostanie taka jaka jest. Nie zamierzam się oszczędzać :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz